Jadą w pociągu Polak, Czech, zakonnica i blondynka. Wjechali do tunelu, zrobiło się ciemno i nagle słychać plaskacza. Wyjeżdżają z tunelu a Czech się trzyma za policzek. Zakonnica se myśli:
- Ha, dotknął blondynę za kolano i dostał w ryj!
Blondyna se myśli:
- Hehe, chciał mnie chwycić za kolano a dotknął zakonnicę i dostał w ryj!
Czech se myśli:
- Polak zbokol, dotknął blondynę a ta w ciemnościach mi walnęła!
Polak se myśli:
- Ale ten Czech ma szpetny pysk, jak wjedziemy do tunelu, to znów mu walnę.
Witam na moim Blogu!
Znajdziesz tutaj dużą porcję śmiechu i mam nadzieję, że dobrze przećwiczysz mięśnie brzucha ;-)
Zapraszam do lektury - najlepiej codziennie z rana, by dobrze nastroić się na cały dzień.
Zapraszam do lektury - najlepiej codziennie z rana, by dobrze nastroić się na cały dzień.
19 lutego 2009
Kategoria:
Inne
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz