Witam na moim Blogu!

Znajdziesz tutaj dużą porcję śmiechu i mam nadzieję, że dobrze przećwiczysz mięśnie brzucha ;-)
Zapraszam do lektury - najlepiej codziennie z rana, by dobrze nastroić się na cały dzień.


6 marca 2008

Nauki ścisłe

Dwie siostry zakonne: Matematyka i Logika , przechadzają się po parku blisko zakonu. Jest późno i zaczyna się ściemniać.
SM: Zauważyłaś tego mężczyznę , który nas śledzi. Kto wie, czego chce...
SL: To logiczne chce nas zgwałcić.
SM: O Boże, o Boże, zbliża się do nas, dogoni nas za 5' i 18". Co robimy?
SL: Jedyne logiczne rozwiązanie to przyspieszyć kroku.
SM: O Boże, o Boże, to nic nie dało.
SL: Oczywiście, logicznie rzecz biorąc on także przyspieszył.
SM : O Boże, o Boże, dystans się zmniejszył, dogoni nas za 1" i 44".
SL: Jedyne logiczne rozwiązanie to się rozdzielić: ty idź na prawo, ja na lewo. Logicznie rzecz biorąc , nie może iść za obiema.
Mężczyzna decyduje się iść za siostrą Logiką. Siostra Matematyka dociera do zakonu cała i zdrowa, ale bardzo zaniepokojona o drugą, która wraca kilka minut później.
SM : Siostro Logiko, o Boże dzięki, o Boże opowiadaj, opowiadaj.
SL: Logicznie rzecz biorąc mężczyzna mógł iść tylko za jedną z nas i wybrał mnie.
SM (trochę zdenerwowana): Tak, tak wiem, a potem?
SL: Zgodnie z zasadami logiki ja biegłam coraz szybciej i tak samo robił on.
SM: Tak, tak, a potem?
SL: Zgodnie z logiką dogonił mnie.
SM: O Boże, o Boże i co zrobiłaś?
SL: Jedyną logiczną w tej sytuacji rzecz: Podciągnęłam habit do góry!
SM: O Boże, o mój Boże! A on?
SL: Zgodnie z zasadami logiki: Opuścił spodnie!
SM: O Jezus Maria! I co się stało?
SL: Logiczne: Siostra z podkasanym habitem biegnie szybciej niż mężczyzna z opuszczonymi spodniami.

Brak komentarzy: