Witam na moim Blogu!

Znajdziesz tutaj dużą porcję śmiechu i mam nadzieję, że dobrze przećwiczysz mięśnie brzucha ;-)
Zapraszam do lektury - najlepiej codziennie z rana, by dobrze nastroić się na cały dzień.


1 grudnia 2008

Po gaz

Przychodzi inkasent po należność za gaz. Dzwoni dzwonkiem do drzwi. Otwiera mu zaspany lokator. Inkasent wali prosto z mostu:
- Za ciepło...
- To się pan rozbierz...
 

Brak komentarzy: