Przychodzi inkasent po należność za gaz. Dzwoni dzwonkiem do drzwi. Otwiera mu zaspany lokator. Inkasent wali prosto z mostu:
- Za ciepło...
- To się pan rozbierz...
Witam na moim Blogu!
Znajdziesz tutaj dużą porcję śmiechu i mam nadzieję, że dobrze przećwiczysz mięśnie brzucha ;-)
Zapraszam do lektury - najlepiej codziennie z rana, by dobrze nastroić się na cały dzień.
Zapraszam do lektury - najlepiej codziennie z rana, by dobrze nastroić się na cały dzień.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz