Witam na moim Blogu!

Znajdziesz tutaj dużą porcję śmiechu i mam nadzieję, że dobrze przećwiczysz mięśnie brzucha ;-)
Zapraszam do lektury - najlepiej codziennie z rana, by dobrze nastroić się na cały dzień.


4 lipca 2009

kukułka

Rozprawa w sądzie. Na ławie oskarżonych myśliwy opowiada swoją wersje wydarzeń:
- Idę sobie przez las z moją strzelbą i patrzę na drzewie kukułka, a że nic nie upolowałem, to strzeliłem.
Na to oskarżyciel jąkała:
- Wysoki sssssądzie, iiiiidę przzzzez llllas i wiiddzzzę pppijanego mmmmyśliwego, więc wbiegłem nnna drzewo i kkkkrzyczę: „kukukukukukur..., nie strzelaj!”.
 

Brak komentarzy: