Witam na moim Blogu!

Znajdziesz tutaj dużą porcję śmiechu i mam nadzieję, że dobrze przećwiczysz mięśnie brzucha ;-)
Zapraszam do lektury - najlepiej codziennie z rana, by dobrze nastroić się na cały dzień.


19 czerwca 2010

Nad morzem

Ślązacy pojechali nad morze na wakacje. Chcieli kupić halbę, i poszli do sklepu. Akurat trafili na dzień wypłaty i sprzedawczyni mówi, że nie może w ten dzień sprzedawać. Ci wkurzeni wezwali kierowniczkę sklepu, której wygłosili taką mowę:
- Szefowo, pieronym nos ta rajza wykamała i by my jakiś baciok łobalili, ino ta waszo gryfno frelka, skuli hundyszpery sialońsko nom tu wynokwio.
Kierowniczka po chwili namysłu mówi do sprzedawczyni:
- Zosiu, im możesz sprzedać, to jacyś zagraniczni.
 

Brak komentarzy: