- Dlaczego w Wąchocku nie je się ogórków kiszonych?
- Bo nikt nie może włożyć głowy do słoika!
- A czemu sołtys je ogórki?
- Bo je z beczki!
Witam na moim Blogu!
Znajdziesz tutaj dużą porcję śmiechu i mam nadzieję, że dobrze przećwiczysz mięśnie brzucha ;-)
Zapraszam do lektury - najlepiej codziennie z rana, by dobrze nastroić się na cały dzień.
Zapraszam do lektury - najlepiej codziennie z rana, by dobrze nastroić się na cały dzień.
18 maja 2011
Ogórki kiszone
Kategoria:
O Wąchocku
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz