Siedzi facet w barze i chleje wódę. Po jakimś czasie usiłuje wstać.
- ...UUUUuuuuuuUUUUAAAAAA BARMAAAAAN !!!! Kawę, bo nie mogę wstać.
Barman przynosi, facet wypił, odczekał chwilę i znów usiłuje wstać.
- ...UUUUuuuuUUUUUUUAAAAA BAAAAARMAAAAAN!!! Dwie kawy.
Barman przynosi, facet wypija, czeka chwilkę, potrząsa głową i usiłuje wstać.
- ...UUUUuuuuAAAAAAAAAAAAAA BAAAAAAAAAAARMAAAN... cztery kawy !!!
Barman przynosi, facet wypija, czeka chwilkę i znów usiłuje wstać...
- ..uuuUUUUAAAAAAAA... nie udało się. BAAAAAARMAAAAN, osiem kaw...
Barman przynosi, facet wypija i...
- ...UUUuuuUUUUUAAAA UDAŁO SIĘĘĘĘĘĘ ,... zapłacił i poszedł do domu.
W domu facet śpi... dzwoni telefon:
- Halo, tu barman mówi, kiedy pan przyjdzie do baru?
- Nie wiem, a co?
- Nie wiem co zrobić z wózkiem inwalidzkim...
Witam na moim Blogu!
Znajdziesz tutaj dużą porcję śmiechu i mam nadzieję, że dobrze przećwiczysz mięśnie brzucha ;-)
Zapraszam do lektury - najlepiej codziennie z rana, by dobrze nastroić się na cały dzień.
Zapraszam do lektury - najlepiej codziennie z rana, by dobrze nastroić się na cały dzień.
17 czerwca 2011
Ciężko zalany
Kategoria:
Czarny humor,
Na gazie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz