Małżeństwo 90-latków wybrało się do doktora. Najpierw wchodzi facet. Lekarz pyta go jak minął mu dzień. On na to:
- Wspaniale, Bóg jak zwykle był dla mnie dobry. Gdy wszedłem dziś do kibla zapalił mi światło, a jak skończyłem to zgasił.
Doktor pokiwał głową, dał tabletki i kazał wejść żonie. Powiedział, co przed chwilą usłyszał od jej męża, a ta momentalnie zerwała się z miejsca i biegnie w kierunku drzwi. Lekarz:
- Zaraz nie skończyłem z panią jeszcze, co się stało?
Na to kobieta:
- Ten skurczybyk znowu nasrał do lodówki!
Witam na moim Blogu!
Znajdziesz tutaj dużą porcję śmiechu i mam nadzieję, że dobrze przećwiczysz mięśnie brzucha ;-)
Zapraszam do lektury - najlepiej codziennie z rana, by dobrze nastroić się na cały dzień.
Zapraszam do lektury - najlepiej codziennie z rana, by dobrze nastroić się na cały dzień.
20 lipca 2008
Wspaniały dzień
Kategoria:
Staruszkowie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz