Trzecia w nocy! Żona czeka na męża, który nie wrócił jeszcze z imprezy... Wpada parę minut po 3 nad ranem kompletnie pijaniuteńki.. żona wrzeszczy:
- O której to się wraca do domu!!!
A mąż na to:
- Jakie wraca, jakie wraca? Po gitarę przyszedłem!
Witam na moim Blogu!
Znajdziesz tutaj dużą porcję śmiechu i mam nadzieję, że dobrze przećwiczysz mięśnie brzucha ;-)
Zapraszam do lektury - najlepiej codziennie z rana, by dobrze nastroić się na cały dzień.
Zapraszam do lektury - najlepiej codziennie z rana, by dobrze nastroić się na cały dzień.
28 października 2008
Wraca
Kategoria:
Mąż i żona
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz